Logika przemysłu farmaceutycznego

Koncerny farmaceutyczne żerują na naszym zdrowiu. Nie zależy im na twoim zdrowiu, bo kiedy jesteś zdrowy, to nie kupujesz ich produktów i wtedy one nie będą na tobie zarabiać.  Bo pacjent wyleczony to pacjent stracony, a na to nie mogą sobie przecież pozwolić, bo są przemysłem inwestycyjnym.

Aby zmaksymalizować swój zysk koncerny oszukują, łamią prawo i kłamią. To nieetyczne zachowanie ma na celu napychanie portfeli akcjonariuszy brudnymi banknotami splamionymi ludzkim zdrowiem i życiem.  Ich działalność można przyrównać do przestępczości zorganizowanej, gdyż korumpują sektor służby zdrowia, nie mając na względzie poprawy ochrony zdrowia, lecz patrzą tylko na jak najwyższy zysk. Jednocześnie świadomie zatajają przed opinią publiczną fakt, że leki farmaceutyczne są trzecią (po chorobach serca i raku) przyczyną śmierci ludzi na świecie. Koncernom farmaceutycznym po prostu nie opłaca się zdrowie. Im opłaca się choroba, bo jeśli zachorujesz to mogą ci sprzedać swoje produkty.

Szacuje się, że zyski przemysłu farmaceutycznego są porównywalne do tych generowanych przez przemysł zbrojeniowy. Tak ogromne pieniądze to również ogromne wpływy i nadużycia. Uczelnie medyczne kształcące przyszłych lekarzy finansowane są przez laboratoria i firmy farmaceutyczne. Również agencje regulujące wprowadzanie na rynek nowych leków mają  bliskie koneksje z tymi firmami. Logicznie rozumując można sobie łatwo odpowiedzieć na pytanie czym grozi taka poufałość. Niestety, ale zdrowie i kapitalizm nie idą ze sobą w parze. Tam, gdzie w grę wchodzą ogromne pieniądze – nie ma miejsca na wartości. W tym konkretnym przypadku zdrowie jest spychane na odległy plan. Liczy się w końcu zysk…

Powszechnym nadużyciem koncernów jest również wymyślanie coraz to nowych chorób, no i oczywiście mających cię cudownie uzdrowić – nowych leków, które kupisz dziś już nie tylko z przepisu lekarza w aptece, ale po prostu dasz się nabrać agresywnej reklamie i kupisz  niepotrzebny ci preparat w supermarkecie. Od samego oglądania takich agresywnych reklam można się poczuć „niewyraźnie” i łatwo zdecydować się na profilaktyczny zakup jakiegoś leku na wzmocnienie. W ten sposób stajemy się ofiarami podżegania chorobowego, które jest niczym innym, jak próbą przekonania zdrowych ludzi, że są chorzy, lub nawet ciężko chorzy.

Współczesna medycyna nie doszukuje się przyczyn chorób a jedynie wycisza jej symptomy. Efektem tego jest przepisywanie i zażywanie ogromnej ilości leków, które obniżają odporność całego organizmu, co prowadzi do sytuacji, że stan zdrowia pacjenta zamiast ulec poprawie – pogarsza się, więc przepisywany jest nowy specyfik no i biznes się kręci. Tylko pacjent coraz bardziej chory, a i jego portfel coraz mniej zasobny się robi. Bo na tym interesie zyskuje tylko jedna strona i wcale nie jesteś nią ty!

Można jednak inaczej! Istnieją inne sposoby poprawy stanu zdrowia, o wiele skuteczniejsze niż leki. Zbilansowana dieta, aktywność fizyczna, regularny wypoczynek i odpowiednią ilość, a także jakość snu, unikanie długotrwałego stresu – to rzeczy, które sprzyjają zdrowiu. Jeśli zaczniesz przyjmować leki, jeden za drugim, staniesz się klientem przemysłu farmaceutycznego na całe swoje życie i będziesz miał ograniczoną możliwość wyboru. Decyzja należy do ciebie. Pamiętaj, że zdrowie masz tylko jedno!